Gorzanów – dzwony kościoła p. w. św. Magdaleny
W Gorzanowie rozbrzmiewał kiedyś piękny dzwon ozdobiony herbami fundatorów z rodów von Herbenstein i von Zierotin, dziś rozbrzmiewa w Naila, w Niemczech. Ale to tylko część historii dzwonów z Gorzanowa, jeszcze wiele niewiadomych dzieli nas od pełnej wiedzy.

Fot: Paweł Witan w: https://polska-org.pl/7535973,foto.html
Gorzanów – dzwony kościoła p. w. św. Magdaleny
Kolejną miejscowością Ziemi Kłodzkiej, która poniosła straty w wyniku rekwizycji wojennych jest Gorzanów. Pierwsza wzmianka o dzwonach, na jaką udało mi się natrafić pochodzi z drugiej połowy XVI w. Podczas prowadzonej wówczas inwentaryzacji kościoła p.w. św. Magdaleny ówczesny kronikarz Christophorus Naetius wymienia wśród innych przedmiotów stanowiących wyposażenie kościoła również trzy dzwony.[1]
N/z: fragment księgi diecezjalnej Naetiusa i z informacją o dzwonach w Gorzanowie w: Naetius, Keck... Niech nikogo nie myli nazwa miejscowości "Arnsdorf", bo tak nazywał się Gorzanów do 1670 r., a jeszcze wcześniej, bo w 1341 r. znany bł jako Arnoldisdorf (czeska nazwa - Arnoltov), dopiero od 1670 r. na wniosek rodu Herbensteinów a za zgodą cesarza Leopolda I.
Również w czasie kolejnej inwentaryzacji opisanej przez Hieronima Kecka w 1631 r. odnotowano dzwony. Keck wymienia jednak tylko dwa dzwony i dwa dzwonki przy ołtarzu.[2] Na podstawie dostępnych źródeł nie można w tej chwili ustalić, co stało się z trzecim dzwonem. Możemy tylko przypuszczać, że uległ zniszczeniu lub rabunkowi w czasie działań zbrojnych tzw. etapu czesko – palatynackiego wojny trzydziestoletniej, które toczyły się na tych ziemiach w latach 1618-1624. Jakie były dalsze losy tych dzwonów, na chwilę obecną nie udało się ustalić.
N/z: fragment księgi diecezjalnej Kecka i z informacją o dzwonach w Gorzanowie w: Naetius, Keck...
W opracowaniu Marcelego Tureczka znajdujemy z kolei informację o stracie wojennej z Gorzanowa, mianowicie o dzwonie spiżowym pochodzącym z 1708 r. którego wagę określono na 83 kg. Dzwon ów ma wysokość bez korony wynoszącą 47 cm i średnicy dolnej - 52 cm.[3]
N/z: dzwon z Gorzanowa na cmentarzysku dzwonów w Hamburgu. Fot. Marceli Tureczek, "Leihglocken..." s. 451
Korona sześcioramienna o wys. 12 cm z kluczem. W górnej części płaszcza, zamknięta od góry trzema, od dołu dwoma półwałkami, inskrypcja treści: „IN HONOREM BEATISSIMA VIRGINIS MARIAE S. FRANCISCI ET S. ANTONII DE PADVA”[4], co tłumaczyć można: „ku czci Najświętszej Maryi Panny, św. Franciszka i św. Antoniego z Padwy”
N/z: korona dzwonu z Gorzanowa i górna inskrypcja - opracowanie autora na podstawie: Marceli Tureczek, "Leihglocken..." s. 451
W centralnej części płaszcza znajdujemy kolejną inskrypcję:
„EXCELLMUS ET ILLMUS DNUS IOANNES FRIDERICUS ERTMANNUS S. R. I. COMES / AB HERBERTSTEIN P. I. EIUSDEM QUE EXELLMA ET ILLMA CONIUNX MARIA CARO / LINA JOSEPHA COMITISSA AB HERBERTSTEIN NATA DE ZIEROTIN ME FIERI FECERUNT AD MDCCVIII”[5], czyli: „doskonały i miłosierny hrabia Joannes Friedricus Ertmann S. R. I. Hrabia Herbertstein i jego wspaniała i miłosierna żona Maria Carolina Josepha Hrabina Herbertstein, z domu Zierotin, uczynili mi zaszczyt w 1708”
N/z: herby fundatorów na dzwonie z Gorzanowa i widoczna część inskrypcji po jego obu stronach - opracowanie autora na podstawie: Marceli Tureczek, "Leihglocken..." s. 451
Inskrypcja podzielona jest na dwie części – lewą i prawą. W jej środku ludwisarz, chcąc upamiętnić ówcześnie władających w Gorzanowie małżonków – donatorów dzwonu, wstawił motyw heraldyczny w dość swobodny sposób interpretując herby rodów von Herbertstein i von Zierotin, co dokumentuje poniższa ilustracja. W dolnej części płaszcza widoczne trzy półwałki.
Treść inskrypcji w swobodnym tłumaczeniu można rozumieć jeszcze tak: „doskonały i [illmus dnous ] Johann Friederik Erdmann [s. r. i. ]graf von Herbertstein [p. i.] i takoż sama [que exellma i illma coniunx] Maria Karolina Josepha von Herbertstein z domu de Zierotin uczynili mnie wspólnie w roku pańskim 1708”[6]
N/z: porównanie herbów fundatorów ( von Herbenstein po lewej i von Zierotin - po prawej stronie) z herbami umieszczonymi na dzwonie z Gorzanowa - opracowanie autora na podstawie: Marceli Tureczek, "Leihglocken..." s. 451, także: https://www.dokumentyslaska.pl/pruska%20monarchia/litera%20h.html
Dzwon przetrwał wojenną zawieruchę na cmentarzysku w Hamburgu, by po renowacji w 1962 r. trafić do kościoła p.w. Objawienia Chrystusa w miejscowości Naila, przy ul. Ringstrasse 14, w diecezji Bamberg.[7] W jednym z artykułów na stronie parafii w Naila znalazłem znamienny wpis, który częściowo potwierdza ten fakt: „… A w dzwonnicy rozbrzmiewa codziennie dzwon, który przed II wojną światową wisiał na wieży kościelnej w południowych Niemczech (sic! – przyp. aut.). Został zdemontowany, by przetopić go na łuski. Tak się jednak nie stało: dzwon trafił najpierw na cmentarz dzwonów w Hamburgu, a potem do naszego kościoła.”[8]
N/z: kościół w Naila, w któreogo dzwonnicy rozbrzmiewa według źródeł dzwon z Gorzanowa. Fot: https://de.wikipedia.org/wiki/Verkl%C3%A4rung_Christi_(Naila)
W źródłach udało się dotrzeć do jeszcze jednej wzmianki o dzwonie, który powinien znajdować się w Gorzanowie. Otóż w monografii „Die Hofglockengiesserei Franz Schilling Sohne – Apolda Gegründet Im Jahre 1826”, poświęconej odlewni dzwonów Schillinga znajdujemy zapis o dzwonie przeznaczonym dla Gorzanowa odlanym w latach 1878 – 1914, niestety, wzmianka ta zawiera tylko wagę dzwonu wynoszącą 445 kg i ton muzyczny – h – Dis.[9] Co się stało z tym dzwonem? Czy wisi nadal na dzwonnicy, czy też podzielił los wielu innych dzwonów Ziemi Kłodzkiej w wyniku rekwizycji w czasie I czy też II wojny światowej?
[1] Constitutiones Synodi Comitatus Glacensis in causis religionis, 1559 : die Dekanatsbücher des Christophorus Neaetius, 1560, und des Hieronymus Keck, 1631, red. F. Volkmer i W. Hohaus s. 33
[2] Constitutiones Synodi Comitatus Glacensis in causis religionis, 1559 : die Dekanatsbücher des Christophorus Neaetius, 1560, und des Hieronymus Keck, 1631, red. F. Volkmer i W. Hohaus s. 176
[4] tamże
[5] tamże
[6] tamże
[7] tamże
[8] https://www.hna.de/lokales/melsungen/maertyrer-unterm-altar-2462140.html